116 000
Ostatnio „buszowałam” trochę po internecie. Starałam się znaleźć przydatne informacje w razie uprowadzenia dziecka. Wydaje mi się, że nie jest to takie proste. Zwłaszcza, jeżeli weźmiemy pod uwagę stres, w jakim są rodzice po odkryciu uprowadzenia dziecka…
Jeżeli trafiłeś przez przypadek na mój blog, nie wiesz co robić i do kogo się zwrócić, postaram się zebrać nieco informacji w jednym miejscu.
116 000 to Unijny numer telefonu w sprawie zaginięć dzieci.
W Polsce telefon działa od poniedziałku do piątku w godzinach 13:00-17:00
Jeżeli Twoje dziecko zaginęło możesz też kliknąć na link poniżej (na podlinkowanej stronie uzyskasz dodatkowe informacje) :
Za granicą
Jeżeli mieszkasz poza Polską, po wykręceniu numeru 116 000 połączysz się z miejscową organizacją pozarządową. Pomogą Ci w razie uprowadzenia dziecka.
Jeżeli chcesz znaleźć organizację udzielającą pomocy w kraju Twojego zamieszkania to listę organizacji w krajach Unii Europejskiej oraz linki do stron internetowych znajdziesz tu.
Adwokat
Poza podjęciem działań poszukiwawczych koniecznie poszukaj adwokata – przede wszystkim w kraju, do którego uprowadzono dziecko – który zna się na konwencji haskiej.
Znajomość konwencji haskiej nie jest powszechna – ani w Polsce, ani za granicą.
Błędna porada może Cię drogo kosztować (niekoniecznie chodzi mi o pieniądze).
Możesz zacząć od strony LEPCA. To organizacja zrzeszająca adwokatów z Europy, zajmujących się konwencją haską.
Zdarzyło mi się już zwrócić do LEPCA o pomoc w znalezieniu adwokata (specjalisty od konwencji haskiej) spoza Europy. Bardzo szybko uzyskałam wyczerpującą odpowiedź.
Możesz też skontaktować się z organizacjami pozarządowymi (wspomnianymi wyżej). Prawdopodobnie także w ten sposób możesz uzyskać rekomendację i skontaktować się z odpowiednim prawnikiem.
Jeżeli znalazłeś się w tej tragicznej sytuacji – działaj. Osoby gotowe udzielić Ci wsparcia są na wyciągnięcie ręki.
Agnieszka Swaczyna
adwokat
***
Historia jednego uprowadzenia – odcinek II
Naszą historię uprowadzenia (pierwszy odcinek możesz znaleźć tu) skończyliśmy na postanowieniu Sądu Apelacyjnego oddalającego apelację matki.
Radość z wygranej nie trwała długo, gdyż matka rozpoczęła nową batalię [Czytaj dalej…]
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }